(Wrocław Główny) - Kłodzko Główne - Polanica-Zdrój / Duszniki-Zdrój - Kudowa-Zdrój
Duszniki-Zdrój - (Wrocław Główny)
To nie będzie opis wycieczki kolejowej, bo też nie wybrałem się do Polanicy i Dusznik na wycieczkę kolejową. Ale że podróż była kolejowa, a o Kotlinie Kłodzkiej jeszcze nie pisałem, ani jej nie fotografowałem, postanowiłem skorzystać z okazji. Tym bardziej, że nie wiadomo, do kiedy pociągi na linii Kłodzko - Kudowa będą kursowały. Póki więc jeżdżą, trzeba dokumentować. Kto pamięta moją poprzednią relację z podróży do Jerzmanic 1 maja wie, że pogoda była wtedy przepiękna. Również (i na szczęście) jadących do Kłodzka rano 3 maja powitało ciepłe, jasne i okrągłe słoneczko. Ciężko je było, niestety, dostrzec przez szyby przeraźliwie brudnego opolskiego EN57, który został przez PKP PR podstawiony jako pociąg osobowy z Wrocławia do Kłodzka. Jechało sporo ludzi, pewnie dla wielu był to pierwszy od dawna kontakt z koleją, bo przeważali weekendowi turyści, wybierający się w góry. Smutne, że w dniu święta narodowego wyjeżdża na tory takie paskudztwo. A może trzeba się cieszyć, że w ogóle coś wyjechało? Ostatecznie, według niektórych, w dni świąteczne nie jest potrzebna żadna komunikacja publiczna...