Wnętrze bezprzedziałowego wagonu drugiej klasy w IC "Wyspiański"
No tak. To już nie te czasy, gdy jeździło się przedziałowymi mechpomami z brudnymi siedzeniami. Wtedy pociągi były brudne i niewygodne, ale (zwłaszcza na tej trasie) pełne. Tymczasem wagon, w którym wyznaczono mi miejsce, jest ładny, ale kompletnie pusty.