Widok z torów na peron. Na słupku nazwa przystanku i rozkład jazdy - zafoliowany wydruk, jak w PKS. Tylko częstotliwość kursowania rzadsza - we wrześniu pociągi do Przysłupa rozkładowo kursują tylko w piątki i soboty. Ale, mieszkając tuż obok torów, mogłem zaobserwować, że naprawdę (na zamówienie zapewne) jeździły prawie codziennie. Pewnie zasługa w tym pięknej pogody. Od października do maja planowych kursów nie ma w ogóle. Za to w lipcu i sierpniu ogólnodostępne pociągi z Cisnej do Przysłupa jeżdżą codziennie.
